W nocy z niedzieli na poniedziałek stacja meteo w Inwałdzie zanotowała wiatr wiejący w porywach do 76,3 km/ godz. Z kolei stacja meto na Leskowcu zanotowała wiatr wiejący w porywach do 100,4 km/godz.
W całym regionie strażacy podjęli kilka interwencji związanych z usuwaniem skutków wichury. W Barwałdzie Dolnym gałęzie spadły na linię energetyczną. Z kolei w poniedziałek rano strażacy usuwali drzewo, które spadło na drogę w Gierałtowicach.
foto: Ochotnicza Straż Pożarna w Gierałtowicach
Strażacy interweniowali także przy ul. Włókniarzy w Andrychowie, gdzie przewróciło się jedno z drzew i zerwało linię energetyczną.
W związku z powalonymi drzewami strażacy interweniowali również m.in. w Kętach na ul. Czajki oraz Żeromskiego oraz w Bulowicach na ul. Nad Brzegiem.
W Andrychowie na ulicy Beskidzkiej wiatr zerwał dach z budynku.
W wielu miejscowościach może nie być prądu. Energetycy mają pełne ręce roboty.
Brak komentarzy