Kremówki to jeden z symboli Wadowic. Odkąd papież Jan Paweł II podczas wizyty w swoim rodzinnym mieście w 1999 roku wspomniał, że w czasach młodości jadał na kremówki, ciastko to zyskało ogromną popularność na całym świecie. Ale to właśnie do Wadowic zjeżdżają się turyści, by spróbować słynnej „papieskiej kremówki”.
Popularność ta wcale nie malej. Zwyczajowe jest powiedzenie wśród mieszkańców z okolicznych miejscowości: "Jak to? Być w Wadowicach i nie zjeść kremówki?”.
Praktycznie każda kawiarnia w Wadowicach, restauracja czy cukiernia ma w swojej ofercie to ciasto.
Kilka dni temu w Wadowicach przejazdem pojawiła się znana podróżniczka i gwiazda Martyna Wojciechowska i oczywiście na swoim profilu na instagramie pochwaliła się swoim obserwującym, że właśnie je kremówkę.
Brak komentarzy