Sprawa myśliwych, którzy we Frydrychowicach polowali na kaczki, a ostrzelali stadninę koni trafiła na ogólnopolską antenę.
Do zdarzenia doszło w październiku we Frydrychowicach. Myśliwi polowali na kaczki, a przypadkowo śrut trafił w kask dziewczynki, która jeździła konno w pobliskiej stadninie. Wadowicka prokuratura nie dopatrzyła się jednak przestępstwa.
Śledczy argumentują, że nikt nie ucierpiał, więc nie doszło do przestępstwa. Sprawą zainteresował się poseł
Józef Brynkus z Wadowic.
Temat nieszczęsnego polowania we wtorek (14.11) pojawiła się w głównym wydaniu Faktów TVN.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Papaj, 17.11.2017 10:37
Taaa pierd... o szopenie. Akurat wiele razy byłem przy polowaniach i do kaczek strzela się w górę nigdy po prostej i w dół i jestem w 100% pewny że jakaś ,,mamusia' ze znajomościami zrobiła mega aferę. Jak już coś to opadający śrut jej mógł wlecieć między dziury od kasku i jedynie oparzyć skórę na głowie ale to by musiała być blisko polujących takie nie gadajcie ludzie głupot.
szpp, 14.11.2017 23:43
Pisowska Dobra Zmiana w policji i prokuraturze buhahahahaha