Mniej smrodu i dymu, oszczędność czasu i opału. Zobaczcie nagranie naszego Czytelnika
Smog daje się coraz bardziej we znaki, ale są różne metody gdy posiadacze nawet tradycyjnych kotłów mogą ograniczyć emisję zanieczyszczeń. Niektórzy polecają tzw. górne spalanie.
Jak to się robi?
Nasz Czytelnik nagrał krótki filmik instruktażowy.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]
AHA i jeszcze jedno. Kiedyś musiałem schodzić do kotłowni co 3 godziny. Teraz 2 razy na dobę.
Pierwszy raz gdy rozpalam, drugi raz gdy zamykam kocioł i włączam sterownik.
W żadnym z przypadków nie ma w kotłowni dymu co jest kolejnym atutem.
Przy temperaturze średniej około 0 stopni kocioł (30-letni żeliwniak Camino) grzeje przez kilkanaście godzin ale to jest oczywiście zależne od jego wielkości oraz powierzchni domu. Ja ogrzewam około 150 m2.
specnarz, 13.11.2017 07:13
Można palić dużo czyściej - wystarczy powiązać rodzaj kotła ze sposobem spalania.
Sprawdźcie czy macie kocioł z górnym czy dolnym spalaniem.
Kocioł górnego spalania można rozpoznać po wylocie spalin z paleniska umieszczonym u góry wnętrza komory zasypowej.
O kopceniu lub czystym spalaniu decyduje technika spalania. W każdym z kotłów zasypowych można spalać zarówno brudną techniką przeciwprądową jak i czysto – współprądowo.
Technikę spalania współprądowego w kotle górnego spalania realizuje się rozpalając w nim większą ilość paliwa cyklicznie (bez dokładania).
Kocioł górnego spalania rozpalony od góry wypala części lotne paliwa sposobem współprądowym, jak w palniku retortowym — przechodzą one przez żar i zostają spalone. Następnie powstały koks/węgiel drzewny spalany jest już od dołu, czyli przeciwprądowo, ale to nie problem — takie spalanie jest czyste gdy w paliwie nie ma już substancji lotnych.
specnarz, 13.11.2017 07:04
@zandrychowa - niestety masz rację tak jest od wielu kadencji, lobby węglowe jest bardzo silne i na razie nie widać nikogo kto by im podskoczył.
@Starybrat - widzę że niestrudzenie negujesz górne spalanie.
Oczywiście masz racje, gazem lub prądem było by czyściej ale dopóki rządzącym ktoś tego odgórnie nie nakaże, dopóty będą nas co najwyżej zubażać zakazując kolejne rodzaje opału czy nakazując kosztowne modernizacje kotłowni.
Przedstawiony sposób (niestety nie mojego wykonania) pokazuje jak można poprawić pracę w starym kotle np. do czasu wymiany na "ekologiczny" czy gazowy.
Ważne jest tutaj powietrze wtórne które nad paleniskiem dostarcza dodatkową porcję tlenu do efektywniejszego i czystszego spalania.
Od siebie dodam jeszcze iż włączam sterownik dopiero po odgazowaniu opału ale nawet wtedy zostawiam minimalny ciąg ze stałym dopływem powietrza.
zandrychowa, 12.11.2017 00:00
Niestety rząd blokuje inwestycje w odnawialne źródła energii
Starybrat, 11.11.2017 14:38
Przestańcie w końcu powielać te bzdury o górnym spalaniu, spalanie węgla nigdy nie jest czystym spalaniem i efektywnym( chyba, że stosuje się filtry elektrostatycze), jasny dym z komina nie oznacza dymu zanieczyszczonego spalinami. Czy ktoś widział kiedykolwiek spalanie węgla bez dymu i spalin, -CO2, H2O i SO2, ewentualnie SO3. Produkt utleniania azotu w spalinach kotłowych to przede wszystkim tlenek azotu NO (ok. 95%) ze względu na jego trwałość w wysokich temperaturach- bzdury o spalaniu na wytworzonym żarze !( pomijam już ilość drewna potrzebną do rozpalenia zazwyczaj kiepskiej jakości). Pomijam już fatalną jakość węgla, nawet tego z wyższej półki. Nikt w tym kraju nie oczyszcza węgla w prostych procesach przeróbki i wzbogacania, które ograniczają emisje SO2, zmniejszają ilość odpadów oraz poprawiają sprawność termiczną procesu (przez co redukuje emisję CO2). Tylko dopłaty do gazu- prosto,czysto i ekologicznie...
![Górne spalanie, czyli jak mniej kopcić [VIDEO]](https://www.mamnewsa.pl/!data/newsy/b_news_18572.jpg?v=1510391649)
specnarz, 13.11.2017 07:36
AHA i jeszcze jedno. Kiedyś musiałem schodzić do kotłowni co 3 godziny. Teraz 2 razy na dobę. Pierwszy raz gdy rozpalam, drugi raz gdy zamykam kocioł i włączam sterownik. W żadnym z przypadków nie ma w kotłowni dymu co jest kolejnym atutem. Przy temperaturze średniej około 0 stopni kocioł (30-letni żeliwniak Camino) grzeje przez kilkanaście godzin ale to jest oczywiście zależne od jego wielkości oraz powierzchni domu. Ja ogrzewam około 150 m2.
specnarz, 13.11.2017 07:13
Można palić dużo czyściej - wystarczy powiązać rodzaj kotła ze sposobem spalania. Sprawdźcie czy macie kocioł z górnym czy dolnym spalaniem. Kocioł górnego spalania można rozpoznać po wylocie spalin z paleniska umieszczonym u góry wnętrza komory zasypowej. O kopceniu lub czystym spalaniu decyduje technika spalania. W każdym z kotłów zasypowych można spalać zarówno brudną techniką przeciwprądową jak i czysto – współprądowo. Technikę spalania współprądowego w kotle górnego spalania realizuje się rozpalając w nim większą ilość paliwa cyklicznie (bez dokładania). Kocioł górnego spalania rozpalony od góry wypala części lotne paliwa sposobem współprądowym, jak w palniku retortowym — przechodzą one przez żar i zostają spalone. Następnie powstały koks/węgiel drzewny spalany jest już od dołu, czyli przeciwprądowo, ale to nie problem — takie spalanie jest czyste gdy w paliwie nie ma już substancji lotnych.
specnarz, 13.11.2017 07:04
@zandrychowa - niestety masz rację tak jest od wielu kadencji, lobby węglowe jest bardzo silne i na razie nie widać nikogo kto by im podskoczył. @Starybrat - widzę że niestrudzenie negujesz górne spalanie. Oczywiście masz racje, gazem lub prądem było by czyściej ale dopóki rządzącym ktoś tego odgórnie nie nakaże, dopóty będą nas co najwyżej zubażać zakazując kolejne rodzaje opału czy nakazując kosztowne modernizacje kotłowni. Przedstawiony sposób (niestety nie mojego wykonania) pokazuje jak można poprawić pracę w starym kotle np. do czasu wymiany na "ekologiczny" czy gazowy. Ważne jest tutaj powietrze wtórne które nad paleniskiem dostarcza dodatkową porcję tlenu do efektywniejszego i czystszego spalania. Od siebie dodam jeszcze iż włączam sterownik dopiero po odgazowaniu opału ale nawet wtedy zostawiam minimalny ciąg ze stałym dopływem powietrza.
zandrychowa, 12.11.2017 00:00
Niestety rząd blokuje inwestycje w odnawialne źródła energii
Starybrat, 11.11.2017 14:38
Przestańcie w końcu powielać te bzdury o górnym spalaniu, spalanie węgla nigdy nie jest czystym spalaniem i efektywnym( chyba, że stosuje się filtry elektrostatycze), jasny dym z komina nie oznacza dymu zanieczyszczonego spalinami. Czy ktoś widział kiedykolwiek spalanie węgla bez dymu i spalin, -CO2, H2O i SO2, ewentualnie SO3. Produkt utleniania azotu w spalinach kotłowych to przede wszystkim tlenek azotu NO (ok. 95%) ze względu na jego trwałość w wysokich temperaturach- bzdury o spalaniu na wytworzonym żarze !( pomijam już ilość drewna potrzebną do rozpalenia zazwyczaj kiepskiej jakości). Pomijam już fatalną jakość węgla, nawet tego z wyższej półki. Nikt w tym kraju nie oczyszcza węgla w prostych procesach przeróbki i wzbogacania, które ograniczają emisje SO2, zmniejszają ilość odpadów oraz poprawiają sprawność termiczną procesu (przez co redukuje emisję CO2). Tylko dopłaty do gazu- prosto,czysto i ekologicznie...