W środę (13.07) wieczorem cudem nie doszło do tragedii na przejeździe kolejowym przy ul. Tkackiej w Andrychowie. Niewiele brakowało, a fiat zostałby staranowany przez nadjeżdżający pociąg.
W czwartek w tym samym miejscu sprawdziliśmy, czy kierowcy zwracają w ogóle uwagę na znak STOP. Zobaczcie skrót z kilkuminutowej obserwacji.
Pozostaje jedynie zaapelować do kierowców - patrzcie na znaki i zatrzymujcie się przed torami, jeśli kilka metrów wcześniej stoi znak STOP.
Pamiętajcie o tym znaku!
maria, 14.07.2016 19:59
takim kierowcom Policja powinna odbierać prawo jazdy no ale w / g bety kierowca może się nie zatrzymywać przed znakiem STOP przed niestrzeżonym przejazdem kolejowym bo kierowca ma milion spraw na głowie a pociąg jedzie raz na ruski rok dziękuje.