reklama
reklama

7 maja w Wadowicach rusza proces kanonizacyjny rodziców Jana Pawła II

MAGAZYN, Wiadomości, 02.05.2020 09:18, INFORMACJA PRASOWA
Rozpoczynają się procesy kanonizacyjne rodziców Jana Pawła II.
7 maja w Wadowicach rusza proces kanonizacyjny rodziców Jana Pawła II

Jak informuje Archidiecezja Krakowska, 7 maja ukonstytuują się trybunały, których zadaniem będzie wykazanie, że "Emilia i Karol Wojtyłowie praktykowali cnoty w sposób heroiczny, że cieszą się opinią świętości, a za ich wstawiennictwem ludzie wypraszają łaski u Boga."

Postulatorem procesów kanonizacyjnych Karola i Emilii Wojtyłów jest ks. Sławomir Oder, który był także postulatorem procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Jana Pawła II. Pierwszym sędzią trybunału jest abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, którego – jako delegat – w procesach będzie reprezentował ks. Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych Archidiecezji Krakowskiej. Promotorem sprawiedliwości będzie ks. Tomasz Szopa, kanclerz Kurii Metropolitalnej w Krakowie. Powołanych zostanie także dwóch notariuszy – ks. Grzegorz Kotala i ks. Paweł Ochocki. Wszyscy członkowie trybunałów złożą przysięgę dochowania tajemnicy i wiernego wypełnienia powierzonego im zadania.

Pierwsza uroczysta sesja trybunałów odbędzie się o godz. 10.30 w bazylice Ofiarowania NMP w Wadowicach w obecności wszystkich dziekanów Archidiecezji Krakowskiej. Po formalnym rozpoczęciu procesu abp Marek Jędraszewski będzie przewodniczył Mszy św. o pomyślny jego przebieg i łaski za wstawiennictwem Sług Bożych Karola i Emilii Wojtyłów.

Wydarzenie będzie transmitowane przez media Archidiecezji Krakowskiej.

Kim byli Wojtyłowie?

Emilia Kaczorowska, wywodząca się z rodziny rzemieślniczej szewsko-rymarskiej, była córką Feliksa Kaczorowskiego i Marii Scholz. Miała ośmioro rodzeństwa. Urodziła się 26 marca 1884 r. w Krakowie i została ochrzczona w kościele św. Mikołaja. Kaczorowscy zamieszkiwali przy ul. Smoleńsk 15 i uczęszczali do kościoła Sióstr Felicjanek. W 1890 r. Emilia rozpoczęła edukację w szkole podstawowej. W literaturze pojawia się informacja, że uczęszczała do szkoły Córek Bożej Miłości, ale materiały archiwalne szkoły z tego czasu się nie zachowały. Gdy miała zaledwie 13 lat zmarła jej matka.

Karol Wojtyła urodził się 18 lipca 1879 r. w Lipniku k. Białej, jako syn Macieja Wojtyły i Anny Przeczek w rodzinie krawieckiej. Ochrzczony został w kościele p.w. Opatrzności Bożej w Białej. W drugim roku życia utracił matkę. W latach 1885-1890 uczęszczał do niemieckiej szkoły ludowej w Białej, następnie w 1890 r. rozpoczął naukę w niemieckim gimnazjum w Bielsku. W 1900 r. został powołany do zasadniczej służby wojskowej w Wadowicach. Po roku dosłużył się stopnia kaprala i skierowano go do Szkoły Kadetów Piechoty we Lwowie. W 1903 r. zakończył służbę wojskową w stopniu plutonowego i mógł wrócić do domu. Zdecydował jednak, że pozostanie w wojsku, jako żołnierz zawodowy i pełnił służbę jako podoficer liniowy przy adiutanturze w Krakowie oraz podoficer kancelaryjny w Wadowicach.


W 1905 r. Emilia poznała podoficera Karola Wojtyłę. Jego oświadczyny zostały przyjęte a ich małżeństwo zostało pobłogosławione 10 lutego 1906 r. w kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie, który był kościołem parafialnym dla Emilii, a kościołem garnizonowym dla Karola. Nowi małżonkowie dali życie trojgu dzieciom: Edmundowi (ur. 1906), Oldze, która zmarła tuż po urodzeniu i chrzcie (1916) i Karolowi (ur. 1920), późniejszemu papieżowi.

Wojtyłowie mieszkali na Krowodrzy. W 1913 r. rodzina przeprowadziła się do Wadowic, gdzie Karol podjął pracę w Państwowej Komisji Uzupełnień. Początkowo zamieszkali przy ul. Lwowskiej 257, a następnie przy Rynku w kamienicy Chaima Bałamutha (dziś Kościelna 7). Szczególnie bolesnym w życiu Karola był rok 1916, kiedy to tuż po urodzeniu i chrzcie zmarła jego córka Olga, a na froncie zginął jego przyrodni brat Józef. 31 października 1918 r. Karol zakończył służbę w wojsku austriackim w stopniu podporucznika i nazajutrz zgłosił się do wojska polskiego, w którym został naczelnikiem kancelarii Powiatowej Komisji Uzupełnień w Wadowicach. Karty kwalifikacyjne przedstawiały go jako oficera posiadającego pełną znajomość fachu, doświadczenie, a przy tym skromnego i koleżeńskiego.

Gdy jesienią 1919 r. Emilia po raz trzeci była w stanie błogosławionym, lekarze uznali, że ciąża zagraża jej życiu. Ona jednak nie zawahała się i postanowiła urodzić dziecko. 18 maja 1920 r. przyszedł na świat syn Karol. Był zdrowy, natomiast matka zgodnie z prognozami lekarzy nie podźwignęła się po porodzie. Czuła się coraz gorzej, a choroba postępowała. W 1924 r. Karol – senior został porucznikiem, a po trzech latach z powodu postępującej choroby żony przeszedł w stan spoczynku.

W maju 1929 r. Karol – junior miał przystąpić do I Komunii św. Stan zdrowia Emilii jednak znacznie się pogorszył i zmarła 13 kwietnia 1929 r., po przyjęciu ostatnich sakramentów w obecności czuwającego przy łożu męża. Msza św. pogrzebowa została odprawiona 16 kwietnia w kościele w Wadowicach, a 17 kwietnia 1929 r. została pochowana na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.

Wdowiec zajął się domem i synami. W 1932 r. syn Edmund, od dwóch lat lekarz medycyny pracujący w Szpitalu Miejskim w Bielsku, zaraził się od pacjentki, której leczenia podjął się dobrowolnie, i zmarł na szkarlatynę.

Po maturze Karola juniora w 1938 r. ojciec przeprowadził się z nim do Krakowa. Zamieszkali przy ul. Tynieckiej na Dębnikach. Syn podjął studia polonistyczne w Uniwersytecie Jagiellońskim. Gdy wybuchła wojna ojciec i syn podjęli próbę ewakuacji na wschód kraju. Po inwazji wojsk sowieckich z 17 września 1939 r., wrócili do Krakowa, a Karol junior w 1940 r. podjął pracę jako robotnik firmy Solvay w kamieniołomie na Zakrzówku. Karol senior w zimie z 1940 na 1941 zaczął poważnie chorować. Zmarł w mieszkaniu przy Tynieckiej, 18 lutego 1941 r. z powodu niewydolności serca. Miał 63 lata. Jego ciało spoczęło 21 lutego na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie obok ciała żony i syna.



źródło: Archidiecezja Krakowska

reklama

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

zorro, 02.05.2020 10:48

Trzeba mieć nieźle NAJ***NE we łbie !!!!!!! Może od razu całe Wadowice zróbcie świętym miastem a ludzi w nim mieszkających świętymi prorokami

Mirek, 02.05.2020 10:31

SZOK !! Czy ludzi już kompletnie poj****ło ?! Za co niby "świętość"!! Za spłodzenie Karola ?! Już świętość JP2 budzi wieeelkie wątpliwości - co on takiego świętego robił ? Że za jego pontyfikatu pedofilie ukrywano? Że był niezłym (jak na papieża) aktorem? Że Dziwisz nie dopuszczał do niego pewnych informacji i cenzurował wszystko ?! PiSland to kraj islamu katolskiego, a taki Jędraszewski czy Głódź to powinni w więzieniu gnić za współudział w pedofilii wśród kleru!

Mirek, 02.05.2020 10:05

SZOK !! Czy ludzi już kompletnie poj****ło ?! Za co niby "świętość"!! Za spłodzenie Karola ?! Już świętość JP2 budzi wieeelkie wątpliwości - co on takiego świętego robił ? Że za jego pontyfikatu pedofilie ukrywano? Że był niezłym (jak na papieża) aktorem? Że Dziwisz nie dopuszczał do niego pewnych informacji i cenzurował wszystko ?! PiSland to kraj islamu katolskiego, a taki Jędraszewski czy Głódź to powinni w więzieniu gnić za współudział w pedofilii wśród kleru!