Jak już pisaliśmy Wojciech Sordyl z Andrychowa wraz z psem Alis oraz towarzyszką Ewą wyruszyli na Babią Górę boso, czerwonym szlakiem. Trasę udało im się szczeliwie pokonać. Po drodze spotkali sporo turystów, którym przekazywali informacje o zbiórce na leczenie i rehabilitację 9 -letniego Oliwiera.
Ostatecznie zebrana kwota będzie znana w najbliższych tygodniach, kiedy darczyńcy wpłacą pieniądze na konto fundacji.
Wojciech zaplanował już kolejną wyprawę. Tym razem będą to Tatry, jeszcze w sierpniu.
Poczynania globtrotera można śledzić na jego facebooku: Wojcieszko
krl13, 01.08.2019 20:42
Czy mądry to nie wiem, ale przynajmniej zwrócił uwagę na problemy młodego chłopaka! Ja już wpłacam datek zamiast narzekać ;)
Jaha, 01.08.2019 18:01
Szczytny cel ale zamysl raczej mało mądry????