Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Andrychowie poruszono temat jakości wody ze studni. Radna Danuta Trojak korzystając z obecności na sali prezesa Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Jana Mrzygłoda zapytała o jego opinię na temat jakości wody z własnych ujęć, czyli ze studni. Mieszkańcy robią badania wody i okazuje się, że jest zanieczyszczona. Jak sobie z tym poradzić?
- Mieszkam w Roczynach pod górami i akurat tam bardzo dużo domów jest podjętych do własnych wodociągów. Czasem są to kilkuset metrowe wodociągi sięgające do lasu, podpięte do kilku domów. – tłumaczyła radna Danuta Trojak. Ludzie robią badania wody i okazuje się, że są tam bakterie coli i to w bardzo dużych ilościach. Te osoby, które mają możliwość to się przepinają do wodociągu miejskiego. Niektórzy zamontowali lampy UV na wejściu głównym do budynku, inni próbują czyścić studnie. Jak mieszkańcy mają podjeść do tematu? - dopytywała radna.
- Studnie w naszym terenie są budowane na takiej samej zasadzie, czyli ujmują wody gruntowe a czasem wody źródlane w terenach leśnych. W związku z tym jest bardzo szybkie przenikanie z gruntu do wody, która te studnie zasila. Zanieczyszczenia są wpłukiwane do wody wraz z opadami deszczu, są spowodowane np. odprowadzaniem ścieków do rowów czy w ternach leśnych gniciem liści, runa leśnego czy rozkładaniem się padliny. Było tak zawsze i pewnie tak długo jeszcze będzie. Nikt nie prowadził badań czy picie wody ze studni powoduje choroby tj. zatrucia pokarmowe czy kamica nerkowa. Trudno powiedzieć czy są to choroby spowodowane złą jakością wody. U nas podstawowym problemem są zanieczyszczenia bakteriologiczne, np. nielegalne nawożenie obornikiem. – tłumaczył podczas sesji prezes ZWiK Jan Mrzygłód.
- Najlepiej podłączyć się do wodociągu a jeśli nie ma takiej możliwości to można studnie zachlorować. I trzeba to robić w sposób ciągły. Dezynfekcja wody za pomocą promieni UV jest również metodą skuteczną. Podsumowując jednak podtrzymanie dobrej jakości wody w studni jest bardzo trudne ale należy się cieszyć, że wzrosła świadomość mieszkańców naszej gminy. – dodał prezes.
Posesję, które są podłączone do sieci wodociągowej nie muszą się zastanawiać w jaki sposób zaopatrywać się w wodę. Jest to bardzo wygodne ale przede wszystkim bezpieczne, bo woda pochodząca z sieci wodociągowej jest oczyszczona ze szkodliwych substancji i w razie potrzeby uzdatniona. Natomiast o jakość wody ze studni należy dbać, np. ją chlorować.
Brak komentarzy