reklama
reklama

Woda do picia z jeziora w Świnnej Porębie? Tylko wcześniej jezioro trzeba posprzątać....

Gospodarka, Wiadomości, 30.03.2018 11:30, red
Jest plan, aby zbiornik w Świnnej Porębie wykorzystywany był jako źródło wodny pitnej, ale najpierw trzeba go posprzątać.
Woda do picia z jeziora w Świnnej Porębie? Tylko wcześniej jezioro trzeba posprzątać....
Czy Zbiornik Świnna Poręba może w przyszłości być potężnym źródłem wody do picia dla mieszkańców powiatu wadowickiego? Jest to bardzo ważne pytanie, na które władze powiatowe wspólnie z Uniwersytetem Rolniczym w Krakowie będziemy próbować odpowiedzieć.

Na dzień dzisiejszy według założeń podstawową funkcją, którą ma pełnić nasz zbiornik jest ochrona przeciwpowodziowa.

- Wszyscy dążymy do tego, aby pełnił on również funkcję rekreacyjną. A rozwiązaniem idealnym byłoby dołożenie do kompletu trzeciej funkcji, czyli aby był on również zbiornikiem wody do picia przy jednoczesnym zachowaniu jego funkcji rekreacyjnej i przeciwpowodziowej. To nie jest niemożliwe. Jednak w tym celu należy wykonać szereg badań naukowych i laboratoryjnych, które dadzą ostateczną odpowiedź – mówi starosta Bartosz Kaliński.


Jak poinformowały władze powiatu wadowickiego we wtorek (27.03) w wadowickim Mechaniku (CKZiU Nr 2) starosta wadowicki Bartosz Kaliński spotkał się z przedstawicielami Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona m.in. z prof. Janem Pawełkiem oraz z kierownikami gminnych wodociągów w naszym powiecie.

Jak mówi starosta, spotkanie było bardzo owocne. Wszystkie gminy są zainteresowane możliwością czerpania wody ze zbiornika w Świnnej Porębie.

- Oczywiście jest to perspektywa kilkunastu albo nawet kilkudziesięciu lat, ale należy zacząć działać już dzisiaj. Jeszcze dekadę temu nie wiedzieliśmy, co to jest susza hydrologiczna, a od paru lat musimy się z tym zjawiskiem zmagać i niestety problem będzie narastał. Dlatego cieszę się, że na naszą inicjatywę wszyscy tak pozytywnie odpowiedzieli – dodaje Bartosz Kaliński.

Tyle informacji po spotkaniu z udziałem władz powiatu wadowickiego.

Warto jednak przypomnieć, że obecnie jedną z pilniejszych spraw do załatwienia jest... posprzątanie zbiornika. Zalegają w nim tony śmieci.


Do dziś sytuacja się nie zmieniła. Jeziora nie ma kto posprzątać. Okoliczne gminy nie mają na ten cel pieniędzy, a państwowy zarządca zbiornika też na razie nie kwapi się do wykonania tych prac.




reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

starymoher, 30.03.2018 12:24

Tak sie składa że byłem w momencie powstawania ostatecznej koncepcji zbiornika i miałem informacje na ten temat.Nigdy to nie był zbiornik wody pitnej.Miał być częścią struktury,Czorsztyn-Świnna Poręba-Czaniec-Dziegciowice dostarczającego wodę dla przemysłu na Śląsku.Miał być cały system rurociągów przesyłowych.Jak padł poprzedni system i przemysł został praktycznie zlikwidowany to była koncepcja zrezygnowanie z budowy tej tamy bo już tyle wody nie było potrzeba.Mógłbym na ten tema pisać wiele.