Znana w Andrychowie „kładka” odnowiona została przez jednego z mieszkańców, Wiesława Adamika, w ramach akcji społecznej i za zgodą działkowców. Około tygodnia trwało pomalowanie starej, zardzewiałej konstrukcji na rzece Wieprzówce.
Okoliczni mieszkańcy krótko jednak cieszyli się z odnowionego przejścia. Wandale już tam zawitali.
A to już most kolejowy, położony 100 m dalej. Tym razem remontowany przez PKP PLK S.A.
olszyniak, 03.11.2017 08:23
Prędzej czy później znajdziemy niedorozwoja który to zrobił !! A wtedy piknie mu "podziękujemy" i w ramach rehabilitacji pomaluje jeszcze raz całą kładkę sam za swoje fundusze !!!!
taranczako, 02.11.2017 19:14
Komu może być nie w smak czyjeś pozytywne zaangażowanie... Zamontowanie wreszcie obok kładki nad rzeką lampy ulicznej obiecanej działkowcom w roku ...2001 które jest już podobno postanowione z okazji remontu pobliskiego osiedla może choć trochę utrudni wandalom szkody nad rzeką i kradzieże na działkach pod osłoną nocy .. Most kolejowy - istna masakra estetyczna jeśli to koniec remontu!
Krokiet, 02.11.2017 19:09
INTELIGENTNE CIEKAWE KTO ZA TO ZAPŁACI ???
taranczako, 02.11.2017 18:33
Komu może być nie w smak czyjeś pozytywne zaangażowanie... Zamontowanie wreszcie obok kładki nad rzeką lampy ulicznej obiecanej działkowcom w roku ...2001 które jest już podobno postanowione z okazji remontu pobliskiego osiedla może choć trochę utrudni wandalom szkody nad rzeką i kradzieże na działkach pod osłoną nocy .. Most kolejowy - istna masakra estetyczna jeśli to koniec remontu!