reklama
reklama

Maspex z PZU i węgierskim MOL-em wśród chętnych na znane piwne marki

Gospodarka, Wiadomości, 08.11.2016 17:00, (red)
Na sprzedaż wystawiono środkowoeuropejskie marki piwa: Tyskie, Lech i Żubr w Polsce, Pilsner Urquell w Czechach, Topvar na Słowacji, Ursus w Rumunii i Dreher na Węgrzech.
Maspex z PZU i węgierskim MOL-em wśród chętnych na znane piwne marki

Obecnie wszystkie te marki należą do światowego piwnego giganta belgijskiego AB InBev, który w październiku kupił dotychczasowego właściciela tych browarów i swojego konkurenta - firmę SABMiller.

 

W Polsce AB InBev znany był do tej pory m.in. z produkcji piw Heineken, Carlsberg, Żywiec, Okocim. Teraz, po zakupie SABMillera, w Polsce ma także Tyskie, Lecha i Żubra, ale z powodu ograniczeń antymonopolowych te ostatnie musi sprzedać.

 

Według „Rzeczpospolitej” (8.11) jest już co najmniej 6 wstępnych ofert na zakup dotychczasowych browarów SABMiller w Europie Środkowo Wschodniej. Oprócz polskich marek Tyskie, Lech i Żubr, chodzi także o piwo Pilsner Urquell w Czechach, Topvar na Słowacji, Ursus w Rumunii i Dreher na Węgrzech.


Wśród ofert na zakup tych browarów jest oferta złożona przez ciekawą koalicję: węgierski MOL (węgierskie przedsiębirstwo naftowo-gazownicze) razem Grupą Maspex Wadowice oraz z polski ubezpieczyciel PZU.

 

Ponadto oferty złożyli inwestorzy szwajcarscy, chińscy, japońscy i z Kanady.

 

Transakcja warta będzie wiele miliardów euro.

 

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

specnarz, 09.11.2016 06:04

Wielu z nas się cieszy że kupuje "POLSKIE" produkty ale niestety większość zysków ucieka za granice. Skąd PZU ma tyle kasy? Z niewypłaconych odszkodowań, wysokich stawek OC czy też może z funduszu emerytalnego?