reklama
reklama

Kolejny poślizg przy beskidzkiej drodze. Władze Wadowic nie odpuszczają [AKTUALIZACJA]

Gospodarka, Wiadomości, 16.09.2017 15:30, a
Niedawno rząd wpisał Beskidzką Drogę Integracyjną przez Kęty, Andrychów Wadowic na listę dróg ekspresowych planowanych do budowy w najbliższych latach, ale okazuje się, że jest kolejny poślizg.
Kolejny poślizg przy beskidzkiej drodze. Władze Wadowic nie odpuszczają [AKTUALIZACJA]

Beskidzka Droga Integracyjna przez Kęty, Andrychów, Wadowice, Kalwarię Zebrzydowską ma być częścią drogi ekspresowej S52 z Cieszyna do Krakowa. Od kilku lat trwają prace nad tzw. decyzją środowiskową dla tej inwestycji. To dokument kluczowy do rozpoczęcia prac projektowych.


Jest jednak poślizg i to duży. Decyzja środowiskowa została wydana już rok temu, ale została wówczas zaskarżona przez władze Wadowic, które nie zgadzają się z proponowanym wariantem przebiegu tej trasy na odcinku wadowickim.

Odwołanie burmistrza Wadowic miało być rozpatrzone przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska do 31 sierpnia, ale tak się nie stało. Jak informuje „Małopolska Kronika Beskidzka” wyznaczony został nowy termin rozpatrzenia odwołania – 31 października.


Na dodatek, na 2 miesiącach poślizgu może się nie skończyć.

- Wadowicki magistrat nie ukrywa, że jeśli GDOŚ odrzuci zaskarżenie burmistrza, to złoży skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a w razie dalszego niekorzystnego rozstrzygnięcia odwoła się do Naczelnego Sądu Administracyjnego
– informuje „Małopolska Kronika Beskidzka”.

 

W sobotę głos w tej sprawie zabrał burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski.

- Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska po raz kolejny odroczył wydanie decyzji środowiskowej w sprawie BDI. To pokazuje, jak mocne są argumenty Wadowic. Jednym z nich jest zdanie mieszkańców, którzy już w 2008 roku wskazali, po której stronie miasta chcą mieć autostradę. Nadal walczymy o taki przebieg BDI, który nie zniszczy walorów krajobrazowych naszego miasta i nie podkopie podstaw jego ekonomicznego rozwoju. A przede wszystkim będzie zaakceptowany w drodze konsultacji lub referendum -  napisał na facebboku M. Klinowski.

 

 

Dodajmy, że za północnym wariantem przebiegu BDI na odcinku wadowickim (a nie południowym, jak proponuje inwestor) opowiadała się również poprzednia burmistrz Wadowic Ewa Filipiak (obecnie jest posłem PiS).

 

 

AKTUALIZACJA: 2017-09-16

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Jepetto, 16.09.2017 23:47

Jak by nie było mają fantastyczną obwodnicę... I to od lat. Nikomu "korki" nie przeszkadzają.

GEBELS, 16.09.2017 19:05

Wadowie najbardziej poje bane miasto powiatu . Kor wa ominac szerowkim lukiem . Przez garstke poje bow wszystko stoi zenada

jgjorg, 16.09.2017 15:11

sprytna gra generalnej dyrekcji. tak będą się z wadowicami kopać przez kolejne 20 lat i drogi nie zbudują. powiedzą że to wina miasta. a przecież można zaszantażować panów z wadowic. jak nie to nie puścić całkiem dołem albo całkiem górą bez wjazdu w tej okolicy omijając wadowice i tyle. jak nie chcą to nie. zrobić jednocześnie odcinek s52 przy wadowicach drogą powiatową i niech sobie remontują i jeżdżą po niej sami. ale to jest gra pozorów gddkia bo pewnie brak kasy

cath, 16.09.2017 15:08

W odniesieniu do ostatniego zdania:a wcześniej sama wraz z rada miejska uchwaliła przebieg BDI po stronie południowej wpisując ja do MPZP i to juz jest schizofrenia

Keson, 16.09.2017 04:56

WADOWICE wkrotce tylko dla wadowiczan. . . Nawet MASPEX ze wstydu zrezygnował z tego słowa. . . . . Buhahahahaha

znanywmiescie, 15.09.2017 11:39

Zachowanie Wadowic w sprawie BDI przypomina zachowanie mieszkańców wsi Taplary z filmu "Konppielka" na zebraniu w sprawie elektryfikacji. Polecam Czy rzeczywiście jest to celowe działanie tego tak naprawdę nie wiemy. Jednak brak BDI blokuje poważnie rozwój całego regionu.

specnarz, 15.09.2017 05:13

Albo rozpocząć budowę bez odcinka Wadowickiego - przynajmniej do Bielska i na Śląsk się szybciej dojedzie. A jak będzie dalej zaklinowane to ominąć szerokim łukiem.

specnarz, 15.09.2017 05:10

Betty - pewnie masz racje. Słyszałem kiedyś spekulacje jakoby klinowanie Wadowic miało by mieć związek z pewną dużą grupą kapitałową. Możliwe też że wpływ na decyzje ma ktoś inny z lokalnych możnowładców. Tak to już jest ze spadochroniarzami - Andrychów też ma swoich. Może być tak że prywata zwycięża z poczuciem solidarności z mieszkańcami. Ale wielu z nas wciąż ma nadzieję. Z drugiej strony jeżeli Burmistrz działa na ewidentną szkodę gminy to przecież można go odwołać ze stanowiska.

Betty, 14.09.2017 18:02

Oj naiwni... przeciez BDI nie będzie, nie ma prawa być bo jest zbyt blisko Stalexportowej A4. Zatem nie ma szans. Przecież jak na dłoni widać ze te "drogę" tyczą tak, żeby jej nigdy noe zaczynać nawet... i na tym się skończy. Za pare lat skończy się kasa z UE i wtedy temat sam się rozwiąże...

obserwator2012, 14.09.2017 13:22

Kto mieczem wojuje od miecza ginie. Turyści chyba sobie odpuszczą Wadowice i pojadą do Zatora