- Znajomi wystraszyli mnie, że będzie drogo. Bo kto w dzisiejszych czasach bierze na współwłaściciela młodego kierowcę?! - opowiada nam 45-letnia właścicielka Opla Astry - Kiedy otrzymałam ofertę odnowienia polisy OC, pomyślałam „mieli rację”. Gdyby nie zdrowy rozsądek i nie ukrywam – pusta kieszeń – mogłabym zapłacić za ubezpieczenie auta dwukrotnie więcej niż w ubiegłym roku...
Wystarczyło 20 minut, aby kupić tańszą polisę w innej firmie. I nie ma w tym żadnej filozofii – potrzebny był tylko dostęp do Internetu i skorzystanie z pomocy porównywarki.
Młody kierowca – zbędny balast w ubezpieczeniu OC?
45-letnia kobieta z Andrychowa posiada prawo jazdy od 18. lat. Jednak dopiero przed rokiem ubezpieczyła swój pierwszy samochód. W tym samym czasie uprawnienia do prowadzenia pojazdów otrzymał jej 20-letni syn. Umowa między matką i synem była jasna: ona będzie korzystała z auta, a chłopak, dzięki współwłasności pojazdu będzie mógł gromadzić zniżki w OC.
Taka
deklaracja pozwoliła jej kupić tańsze OC (ubezpieczyciel ocenił
mniejsze ryzyko ubezpieczenia młodego kierowcy). Po roku
bezszkodowej jazdy ponownie zwróciła się do tego samego
towarzystwa z prośbą o przedłużenie umowy. Jednak okazało się,
że młody kierowca plus ogólnokrajowe podwyżki OC zawyżają jej
składkę prawie dwukrotnie (w ubiegłym roku płaciła za OC 1300
złotych, natomiast teraz miała zapłacić 2380 zł).
Przywiązanie
do jednego ubezpieczyciela może Cię sporo kosztować
Czy to możliwe, że agent ubezpieczeniowy chciał wprowadzić właścicielkę Opla w błąd i naciągnąć ją na wyższe koszty ubezpieczenia OC? Absolutnie nie! Prawdopodobnie, w tym towarzystwie faktycznie zmieniła się ocena ryzyka w przypadku młodych kierowców i np. dodatkowo, ceny OC wzrosły dla większości klientów. Jak zapewniają specjaliści rynku ubezpieczeń, taryfy jednego towarzystwa mogą się zmieniać nawet kilkukrotnie w ciągu roku. Możemy na tym zyskać lub stracić, jak mieszkanka Andrychowa.
- Propozycja
ubezpieczenia za ponad 2 tys. złotych zupełnie zbiła mnie z nóg.
Po roku bezszkodowej jazdy i zgromadzeniu pierwszych 10% zniżek z
tego tytułu, spodziewałam się raczej niższej ceny OC. Wtedy
przypomniałam sobie, że moja koleżanka wspominała o
ubezpieczeniu auta przez Internet
– mówi właścicielka Opla – nie
jestem zwolenniczką umów zawieranych na odległość, ale tonący
brzytwy się chwyta...
Znalezienie
kalkulatora OC, który przedstawia oferty kilkunastu towarzystw
okazało się bardzo proste. Kobieta
znalazła w nim najtańszą ofertę OC za 940 złotych, czyli o 1140
złotych tańszą od propozycji obecnego ubezpieczyciela.
Nieufności do transakcji online nie udało jej się jednak do końca
zwalczyć, dlatego zadzwoniła na infolinię porównywarki.
Dowiedziała się, że korzystanie ze strony Internetowej jest całkowicie bezpieczne, a polisa będzie miała taką samą ważność, jak dokument wydany przez agenta stacjonarnego.
45-latka
kupiła z Ubezpieczamy Auto.
Potwierdzenie zawarcia umowy wraz z danymi do płatności otrzymała
w kilka minut po zawarciu umowy OC, na swój adres email. Doradca
klienta przesłał jej również druk wypowiedzenia OC w obecnym
towarzystwie, który należało wypełnić, podpisać i odesłać na
adres ubezpieczyciela. Uwaga! Warto pamiętać, że taki dokument
musi wpłynąć do obecnej firmy ubezpieczeniowej najpóźniej na
jeden dzień przed końcem obowiązywania polisy.
Porównuj,
nie przepłacaj!
Chcesz kupić tanie OC? Nie daj sobie wmówić, że w każdym towarzystwie młody współwłaściciel lub trudna sytuacja na rynku OC dwukrotnie podwyższy cenę Twojej polisy (pomimo bezszkodowej jazdy). Na rynku ubezpieczeń działa kilkadziesiąt towarzystw ubezpieczeniowych i każde z nich ma własną taryfę. Każde również, w inny sposób ocenia potencjalnego klienta i ryzyko związane z ochroną jego pojazdu.
Chcesz
się przekonać, który ubezpieczyciel czeka na Ciebie z najtańszą
ofertą OC? Sprawdź pod adresem
https://kalkulator.ubezpieczamy-auto.pl/kalkulator/oc-ac/
propozycje
kilkunastu towarzystw i przekonaj się, jak duże różnice w
składkach mogą dotyczyć obowiązkowego ubezpieczenia Twojego
samochodu.
Brak komentarzy